Svoboda | Graniru | BBC Russia | Golosameriki | Facebook
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą życzenia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą życzenia. Pokaż wszystkie posty

piątek, 26 grudnia 2014

świątecznie…prawie poświątecznie:)


mam nadzieję, że ten Świąteczny czas 
upływa Wam w rodzinnej, pachnącej choinką i piernikiem atmosferze:)

w tym roku przed świątecznie, jak nigdy miałam trochę czasu i chęci na zrobienie kilku dekoracji…
ale dopiero dzisiaj na zrobienie ich zdjęć:)


pierwsza to prezent dla dzieci…kolaż z ich zdjęciem na książce pod szklanym kloszem:







udało mi się kupić w tym roku na giełdzie staroci drewniane narty:




gdzieś tam upolowałam sanki, 
a z grudniowego Festiwalu Przedmiotów Artystycznych 
wróciłam z uroczą króliczką i cudną Tildą:





w internecie znalazłam inspiracje na filcowe choinki…jedna większa:







druga mniejsza:





i kolejna z kółek wycinanych ze starej książki:






i w dosłownie ostatniej chwili pokusiłam się na cotton balls…
i nie żałuję…bo są cuuudne...zwłaszcza wieczorem zapalone:)






i na koniec jeden ze świeczników adwentowych…ten w krawieckiej szufladzie…
w tle fragment nieukończonej galerii moich zdjęć:)



zapomniałam jeszcze o kolejnym i o wiankach, ale i tak pewnie Was tą ilością zdjęć zanudziłam...

miłego świątecznego wieczoru:))


wtorek, 31 grudnia 2013

My top 101 of NY...



ten rok był dla mnie mało craftowy..
za to przede wszystkim 
podróżniczy i fotograficzny...

 nie będzie dzisiaj żadnych podsumowań...
chciałam tylko podzielić się z Wami moim ziszczonym, tegorocznym  marzeniem...
fotograficzną podróżą do Nowego Jorku...

 to składanka z moich nowojorskich zdjęć...
ciężko było wybrać rozsądną ilość, żeby Was nie zanudzić...te 101 to absolutne minimum...
mam nadzieję, że równie dobrze będziecie się bawić podczas oglądania,
jak ja podczas składania tego filmiku :)








w tym wesołym nastroju 
życzę Wam dzisiaj szampańskiej zabawy,
a w nadchodzącym Nowym Roku 
wielu spełnionych marzeń 
i siły do ich realizacji:)***


poniedziałek, 31 grudnia 2012

kolejny rok...


dobiega końca...za miesiąc - blogowo mój trzeci...
i sama jestem pełna podziwu dla siebie, że trwam:)

kolejny rok spotkań z Wami...blogowego podglądania i podziwiania...
a co najważniejsze spotkań w realu:
zloty...warsztaty...plenery...i te zwykle, ale jakże ciepłe i życzliwe:)

pierwsza połowa roku bardzo intensywna...
głównie dzięki udziale w trzech DT...
w drugiej udało mi się zwolnić i realizować też inne pasje...

craftowo rozkochałam się w płótnie 







sztućcach



i ...herbacie...



zalterowałam kilka przedmiotów...


kolażowałam...



zrealizowałam swoje marzenie o publikacji w Semmerset...


kolejne czekają:)


poza craftowo zajęłam się fotografią 





i jeszcze poremontowym wystrojem mieszkania...
i wtedy tak się zbiegło, 
że kompletnie, zupełnie niespodziewanie, przez mojego bloga, 
dostałam propozycję sesji zdjęciowej dla wnętrzarskiego miesięcznika,
termin już ustalony!!:))

 moje dwie tegoroczne podróże do Italii, nasyciły mnie chwilowo Włochami
i nareszcie pozwoliły spojrzeć w innym kierunku...
we wrześniu czeka mnie przygoda w Nowym Jorku...
oczywiście fotograficzna:))

Kochane...
marzenia się spełniają...
Ze wszystkich marzeń, jedno jest najpiękniejsze - spełnienie:)
i tego Wam życzę:)


Szczęśliwego Nowego Roku!!:)))***




poniedziałek, 24 grudnia 2012

już pora...



na życzenia...



Kochane...
wszystkiego co Wam w duszy gra...
Świąt przede wszystkim rodzinnych...
spędzonych w gronie tych najbliższych...
radości..spokoju...
pachnącej choinki, a pod nią
wymarzonych i tych niespodziewanych prezentów...

ja już swój największy prezent gwiazdkowy dostałam...
zupełnie niespodziewany...zaskakujący...
ale tym pochwalę się za jakiś czas:)))

Wesołych Świąt!!:)))


piątek, 6 kwietnia 2012

życzenia...

 

 

 

Niech te nadchodzące Święta 

pomimo chłodu za oknem 

upłyną Wam w ciepłej, rodzinnej atmosferze...

niech będzie to czas przyjacielskich spotkań, 

radości i spokoju...

 

 z tymi życzeniami dzielę się dzisiaj z Wami 
moimi pierwszymi craftowymi jajkami:) 







piątek, 30 grudnia 2011

roczne podsumowanie:)


 to był mój drugi rok blogowy...rok niezwykły
uczestniczyłam w warszawskim zlocie...
dwa razy brałam udział w finnowych warsztatach...
zostałam projektantką na dwóch blogach...
zorganizowałam dwa razy candy
zostałam zaproszona do niezwykłego projektu wędrujących Art żurnali...
przeżyłam kilka niezapomnianych chwil, dzięki niezwykłym osobom,
z którymi dane było mi się spotkać i to niejednokrotnie:)))


prywatnie poświęciłam moją ukochaną Toskanię dla koszmarnego remontu,
ale dzięki niemu mój craftkąt się rozrósł:)

miałam czas gorszy i lepszy...w tym lepszym czasie powstały prace,
które szczególnie się WAM podobały...

w styczniu



w lutym





w marcu
Podusia, która została wyróżniona w  Brag Monday:)



kwiecień to był miesiąc Skrzydlatych myśli:



w maju



i shadowbox Art helps me breathe :



w czerwcu
notes z Owieczkowych papierków Head over a head :



i mini album z moimi rodzicami




w lipcu
Gurianowe desery  z Cynkowych składników:








w sierpniu



we wrześniu
ATC Przyszpilona do muru



w październiku






w listopadzie



a w grudniu:

czcionka drukarska





dziękuję za ten kolejny wspólny rok...za wszystkie odwiedziny...
przemiłe słowa w komentarzach...
za inspiracje na Waszych blogach...
za spotkania i  motywacje do dalszych działań...

w drugiej połowie roku udało mi się znaleźć szukaną radość:))
moje marzenie na przyszły rok niech na razie pozostanie tajemnicą:))

 Wam również życzę spełnienia najgłębszych pragnień...
Szczęśliwego Nowego Roku!!:))**



piątek, 23 grudnia 2011

świątecznie, rzeźnicko, festiwalowo i...świątecznie:)


Gwiazdorek w tym roku wcześnie zapukał do drzwi...
przyniósł takie oto cudeńka...
od Tusi :



od Kolorowego Ptaka:



od Mia kartkę:



 a do tego przepiękną żeliwną podstawkę pod żelazko :


która na szybko stała się elementem świątecznej dekoracji:)




dziękuję Kochane!!:))

i jeszcze słów kilka o gwiazdorku, jaki sobie w pewną sobotę grudniową sama sprawiłam...
co miesięczny wypad do Starej Rzeźni zaowocował "zakupem życia"
cudna stara torba, która od dawna mi się marzyła...
w doskonałym stanie...i to za grosze...
będzie w sam raz na craftowe wypady:)



wypad był owocny, ale niestety samotny...
dziewczyny wystawiały się na Festiwalu Przedmiotów Artystycznych...
a tam było ...biżuteryjnie:


na zdjęciu od lewej rączki : Michelle, moja i UHK:)



Kochane,

z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia
spełnienia wszystkich marzeń, 
tych craftowych i osobistych...
odwagi w ich spełnianiu...
ciepłej i rodzinnej atmosfery 
nie tylko podczas Świąt...
mnóstwa pomysłów i czasu do ich realizacji:)



buziaki:)))***