Svoboda | Graniru | BBC Russia | Golosameriki | Facebook
Przejdź do zawartości

Dyskusja:Nygut

Treść strony nie jest dostępna w innych językach.
Z Wikipedii, wolnej encyklopedii

Ponownie "ktoś" wie lepiej. Nie jest to żadna osada kolejowa. Kolejarze tam nigdy nie mieszkali. Jest to kilka zabudowań przystacyjnych i postacyjnych, jako że linia jest zawieszona (zawieszenie w języku oficjalnym) w praktyce nic innego jak rozbiórka. Takie "poprawianie" na siłę bez miastki znajomości regionu i okolic choćby w najmniejszym calu - jest niczym innym jak nabijaniem licznika. 213.39.194.239 21:20, 20 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]

  • Jest haslo osada kolejowa, które mówi: "to osiedle lub miasto powstałe wokół stacji kolei lub na skrzyżowaniu dróg kolejowych.". Nie ma tu nic do rzeczy czy mieszkaja w niej kolejarza czy nie. Liczy sie lokalizacja wymuszona, albo zainicjowana linia/stacja kolejowa. A taki wlasnie jest Nygut. Masur juhu? 21:23, 20 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]
    • Przejeżdżam tam od lat prznajmniej raz w miesiącu. Gdybym nie napisał tego artu - to nawet byś nie wiedział z czym to się je ... to by było na tyle "taki jest właśnie Nygut" Nie jest to żadna lokalizacja wymuszona ... najpierw była cegielnia której już nie ma, później stacyjka której też nie ma ... pewnie zaraz to zrewertujesz na osade ceglarsko-kolejową. Żałosne. Nabijanie licznika i tyle ... i to bez jakichkolwiek podstaw 213.39.194.239 21:38, 20 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]
        • Tak, tak było. Linia kolejowa była późną łącznicą pomiędzy liniami poprowadzonymi równoleżnikowo (dopiero na początku XX wieku). Cegielnia była tam od lat przynajmniej 200. Osada kolejowa to np. Karsznice bądź dawniej Korsze, po prostu znajdowała się na trasie i tyle. Stacja przy osadzie miała obsługiwać Bolesławowo (przed wojną Modrowo) - zabudowania przystacyjne są obecnie jedynymi godnymi uwagi. Aha... czyli mój "tubylczy" wkład to niby atak osobisty ... a jak nazwać czyjeś reverty tego co ktoś napisał z autopsji, tego co ktoś zna jak własną kieszeń (ponieważ jest tubylcem)? Przypominam że to Ty napisałeś coś takiego "A taki wlasnie jest Nygut" - a nie ja (ma się to świetnie do całej kupy dokumentów podziadkowych - starego polskiego urzędnika przedwojennego). Jakby na to nie patrzeć jest w tym zawarta sugestia że Ty przecież Wiesz lepiej - prawda?. Więc w świetle czegoś takiego nie Pisz mi o atakach osobistych - policzka nadstawiać nie będę. Temat dla mnie skończony ... chyba że dalej Będziesz dolewał oliwy do ognia. Póki co ... na razie i miłego dnia życzę. 80.171.49.142 15:56, 24 kwi 2007 (CEST)[odpowiedz]