Svoboda | Graniru | BBC Russia | Golosameriki | Facebook

Reklama

Wiara

Kto uderza w religię, uderza w człowieka

Treści antychrześcijańskie sączą się niemal wszędzie. Jaka jest nasza postawa wobec tego zjawiska?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiara chrześcijańska jest atakowana ze wszystkich stron i ogromne siły komunikacji naszego wieku są istotnie nastawione przeciwko niej. W tej epoce nasza religia potrzebuje nie cenzorów, ale tego, by być broniona bardziej wyraźnie, niż to było robione w ostatnich latach. Ci, którzy czują się zuchwali i oryginalni, powinni zdać sobie sprawę, że idą za jednym z najbardziej okrutnych szaleństw całej historii”. Słowa René Girarda (1923 – 2015), jednego z bardziej wpływowych antropologów XX wieku, są trafnym głosem w obronie religii w dzisiejszym postmodernistycznym chaosie.

Przywołana wypowiedź właściwie nie potrzebuje większego komentarza ani uzasadnienia. Wiara chrześcijańska jest rzeczywiście atakowana w dzisiejszym świecie, a media są głównym narzędziem i mocną siłą tego ataku. Jest on bardziej lub mniej widoczny, bardziej lub mniej agresywny, ale jest to atak nieustanny. Wystarczy nieco wnikliwości czy też „czytania ze zrozumieniem” (jak się dzisiaj mówi wbrew elementarnej logice, bo czy czytanie bez zrozumienia jest czytaniem?), aby się o tym przekonać. Treści antychrześcijańskie sączą się niemal wszędzie. Wystarczy zauważyć, że gdy pojawiają się wypowiedzi o charakterze chrześcijańskim, które zyskują jakiś rozgłos, natychmiast znajdują jakiegoś autorytatywnego oponenta. Wystarczy np., że ksiądz w kościele powie o tym, iż udział we Mszy św. domaga się odpowiedniego stroju, a natychmiast pojawia się ekspercki głos pani profesor, która na zapotrzebowanie zgłoszone z takiego czy innego portalu wyjaśnia, że kobieta ma prawo do afirmowania i manifestowania swojej cielesności. To przykład z ubiegłego roku, ale podobne przykłady można mnożyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak zauważył Girard, mamy tutaj do czynienia z „najdalej sięgającym i najbardziej okrutnym szaleństwem całej historii”, ponieważ gdy uderza się w religię, uderza się w samego człowieka, w jego naturę, w jego uporządkowaną obecność w świecie, a tym samym w jego przeznaczenie. Zwrot przeciw religii jest zawsze zwrotem przeciw człowiekowi, który się na niej opiera. Ten zwrot prowadzi do degradacji rozumu i siermiężności współczesnej kultury. Przemiany zachodzące w Polsce po 13 grudnia 2023 r. wyraziście tego dowodzą. Eliminowanie religii w szkole pozostaje w ścisłym związku z nastawieniem na obniżenie poziomu nauczania szkolnego, co w Europie Zachodniej, branej za niekwestionowany wzór wszystkiego – na wszystkich poziomach nauczania, już się dokonało. A oczekuje się postępu. Na jakiej podstawie? Postęp jest przede wszystkim tam, gdzie celem człowieka jest Bóg, do którego dąży on rozumem i wolą, przy udziale – niezastąpionym, oczywiście – łaski!

Reklama

„Nie jest błędem obrona religii” – podkreślił Girard. Nie jest błędem, ponieważ obrona religii jest obroną człowieka, jego godności i praw, w tym także odpowiednio rozumianej „równości”, którą się nam wciska. Nie jest obroną Boga, jak błędnie się sądzi. Bóg pozostanie Bogiem także bez naszej obrony. Ale czy człowiek bez Boga pozostanie człowiekiem? Na pewno nie. Wystarczy popatrzeć na tzw. parady równości, w których nie ateizm, ale antychrześcijańskość jest widoczna gołym okiem, by zobaczyć, do czego w konkretnych ludziach prowadzi ośmieszanie wiary, a tym samym samego Boga.

Jeśli mamy jako ludzie jeszcze trochę instynktu samozachowawczego, potrzebujemy Ewangelii i bronienia jej przesłania, które powoli weszło w nasze życie, ale łatwo może zostać z niego wyrwane. Obrona religii jest podstawowym wymogiem ludzkim i chrześcijańskim – w tej dziedzinie nikt nie ma prawa milczeć. Owszem, jest to wymóg trudny, ale pod żadnym pozorem nie wolno z niego rezygnować. Chodzi o coś najbardziej zasadniczego, o coś, na czym opiera się życie człowieka i jego przyszłość. W dzisiejszych czasach jest to po prostu realizowanie pierwszego przykazania Dekalogu, który stanowi drogę prowadzącą człowieka do wolności.

Girard słusznie zaznaczył, że religia nie potrzebuje cenzorów. Jest ich wystarczająco wielu, o czym można się przekonać, gdy czyta się pisma i portale, które mienią się reprezentować publicystykę chrześcijańską. Mamy dość cenzorów po stronie tzw. publicystów katolickich. Im też przydałaby się refleksja nad przywołaną wypowiedzią Girarda.

2024-06-11 13:33

Ocena: +20 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mały Rocznik Statystyczny 2021: w Polsce jest 32,4 mln katolików

[ TEMATY ]

statystyki

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Do Kościoła rzymskokatolickiego należy w Polsce 32 mln 440 tys. wiernych. Wyznawców prawosławia jest 504 tys. a luteran niespełna 61 tys. - wynika z danych zawartych w Małym Roczniku Statystycznym Polski 2021. Najnowsza publikacja Głównego Urzędu Statystycznego prezentuje także najnowsze informacje liczbowe na temat innych mniejszych związków wyznaniowych.

Mały Rocznik GUS zawiera informacje statystyczne charakteryzujące poziom życia ludności i stan gospodarki kraju, uzupełnione zestawami danych z zakresu porównań międzynarodowych. Najnowszy Rocznik został opublikowany 16 lipca i gromadzi dane zgodnie ze stanem na koniec 2020 roku.

CZYTAJ DALEJ

W Austrii zmarł polski ksiądz. Miał 58 lat

2024-07-17 10:18

[ TEMATY ]

śmierć

śmierć kapłana

Didgeman/pixabay.com

Archidiecezja lubelska informuje, że zmarł ks. Mirosław Prokop (l. 58) – proboszcz Parafii pw. św. Katarzyny w Szczebrzeszynie, Wicedziekan Dekanatu Szczebrzeszyn.

Ks. Mirosław Prokop urodził się 12 lipca 1966 r. w Grabowcu.

CZYTAJ DALEJ

Rzym: 1500-lecie Matki Bożej w Portyku

2024-07-17 12:42

[ TEMATY ]

Matka Boża

przesłanie

papież Franciszek

Portyk

Karol Porwich/Niedziela

Wpatrujcie się w Maryję jako w znak pocieszenia i pewnej nadziei, macierzyńskie oblicze Boga i miejsce schronienia - pisze Papież do kustoszy jednego z najstarszych rzymskich wizerunków Matki Bożej: Najświętszej Maryi Panny w Portyku, Opiekunki Wiecznego Miasta. W tym roku przypada 1500-lecie kultu tego obrazu.

W swym przesłaniu Franciszek przypomina jego historię. Przedstawia on wizerunek Maryi, która ukazała się rzymskiej patrycjuszce Galli w portyku, w którym przyjmowała ona ubogich i pielgrzymów. Papież przypomina, że objawienie to miało miejsce w trudnych dla Kościoła czasach i dokonało się w obecności papieża Jana I, który cierpiał i umarł za pokój, nie wyrzekając się swej wiary, i, jak dodaje Franciszek, był zakładnikiem spisków politycznych i bratobójczych wojen. Były to czasy, w których Italia doświadczała konsekwencji inwazji ariańskich Ostrogotów. Wspominając ówczesne objawienie Matki Bożej, poprzez które rozciągała Ona swój płaszcz na papieżem Janem, Franciszek zachęca to żarliwej modlitwy o pokój w dzisiejszym świecie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję