Pierwszy rok mam działkę i po ostatnich opadach tak zarosła, że pół dnia kosiłem podkaszarką. Działka 450 m, zarasta czymś w rodzaju łąki kwietno-chwastowej. Jeśli tak dalej będzie to nie dam rady tak ciągle kosić bo dużo pracuję i nie mam tyle czasu, a chciałbym jeszcze na tej działce trochę odpocząć.
Jakieś rozwiązania?
- może zamiast podkaszarki lepsza byłaby kosiarka, żeby koszenie było mniej męczące? Podkaszarkę trzeba trzymać w powietrzu i to
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach