Najgorzej, że mimo androgynicznej urody mam bardzo słabe włosy. Tak delikatny nosek i duże zielone oczy pójdą się zmarnować. Huop co nie jest ani męski ani kobiecy ehh. A femboyem bym mógł być, potrafię zachowywac się bardziej kobieco od koleżanek. No i zawsze byłem raczej cichy, delikatny, lekki, miękki, nieśmiały, niepoważny, dziecięcy...

Aha, no i od zawsze mialem większe powodzenie u facetów niż u kobiet, przynajmniej w internecie
#femboy #
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nsfw
Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Jesssu no XD jak ja mam się określić skoro podobają mi się głównie transki. Niby jestem bi, lubię kobiety i facetów, ale tak naprawdę to kręcą mnie tylko trans m/k i femboye, jeśli chodzi o pociąg seksualny. Jestem przystojnym, czy ładnym, zadbanym facetem. Mam w sumie powodzenie, ale serio, to jest mega #!$%@?, że ciągnie mnie do takich osób. Trudno jest znaleźć kogoś takiego. Nawet nie próbuje. Musiałbym trafić na taką osobę
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@ezoteryczny_hedonizm: Właśnie wolę kobiece cechy, ale męskie cechy też mnie kręcą. Ogólnie to dużo bardziej skomplikowana rzecz. Transki są dla mnie jak anioły xDDD Na ulicy za ładną dziewczyną z rzadka się obejrzę, nie specjalnie. Ale jak ktoś taki by szedł to, jak typowy chłop na baby, w głowie wariuje xD

@Gerald212 Ja nie muszę się określać. Od bardzo dawna tak mam i wiem o tym. Oswojony jestem z
  • Odpowiedz