Pytanie za 1939 punktów
Dlaczego nasi bracia Rosjanie, którzy nienawidzili bandery, mając pod kontrolą całą Ukraine jako związek radziecki, nie zrobili przez całe 60 lat nic w kierunku ekshumacji ofiar ludobójstwa na wołyniu?
PRL była częścią układu warszawskiego, Rosjanie nie mieli żadnego problemu robić ekshumacji ofiar 2 wojny światowej. Czemu nic nie zrobili? Ukrywali prawdę o tym okrucieństwie? hmmmm

#ukraina #wolyn #wojna #rosja #
KIaudiuszeq - Pytanie za 1939 punktów 
Dlaczego nasi bracia Rosjanie, którzy nienawid...

źródło: P_aska_Ziemia_Powa_na_Analiza_cz_2

Pobierz
nie zrobili przez całe 60 lat nic w kierunku ekshumacji ofiar ludobójstwa na wołyniu?


@KIaudiuszeq: Ukraina była częścią ZSRR więc jaki by mieli cel w pokazywaniu Polakom że Ukraińcy ich mordowali?
  • Odpowiedz
Ruskie onuce z Razem wychwalają polskich skrajnych lewicowców. którzy w hiszpańskiej wojnie domowej walczyli po stronie komunistycznej Rosji, w dodatku chwalą ich za walkę z kapitalistami i katolikami, czyli tymi samymi wrogami, jakich Razem ma w Polsce ¯\(ツ)/¯

Wątpię, by w Razem wiedzieli ile złota wywieźli rosyjscy komuniści z Hiszpanii, pewnie myślą, że Stalin z powodu dobrego, lewicowego serduszka i swoich antyfaszystowskich pogladow wyslal ZSRR na pomoc swoim odpowiednikom w Hiszpanii xD
Roger_Casement - Ruskie onuce z Razem wychwalają polskich skrajnych lewicowców. którz...

źródło: GSr4cA9XgAAsS-2

Pobierz
https://ninateka.pl/series,2/przygody-gapiszona--odcinki,25980

Przygody Gapiszona (1964)

Kolejny odcinek bajki o Gapiszonie jest pełen pechowych przygód: główny bohater postanawia urządzić sobie piknik pod drzewem kasztanowym, pada jednak ofiarą żartów okolicznych urwisów. Co gorsza, pociąga niechcący za tajemniczą linkę na końcu której okazuje się być uwiązany... wielki byk.

Gapiszon
kkecaj - https://ninateka.pl/series,2/przygody-gapiszona--odcinki,25980

Przygody Gap...

źródło: Zrzut ekranu z 2024-07-17 14-28-18

Pobierz
Powiedzmy to sobie wprost. Leszek Miller to prawdziwy #gigachad.

12 lipca tego roku Sejm przyjął uchwałę, w sprawie upamiętnienia ofiar radzieckiego ludobójstwa dokonanego na Tatarach krymskich w 1944 roku. Dzień wcześniej, 11 lipca minęła 81 rocznica rozpoczęcia Rzezi Wołyńskiej, ale ta tragiczna data nie skupiła uwagi Wysokiej Izby. Posłowie woleli zająć się wydarzeniami na Krymie niż na Wołyniu, mimo że w 2016 roku Sejm ustanowił 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczpospolitej.

Uchwała stwierdzała, że ofiary zbrodni popełnionych w latach czterdziestych nie zostały należycie upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane zgodnie z prawdą historyczną ludobójstwem. Sejm wezwał do ustalenia miejsc zbrodni i ich oznaczenia, zapewnienia godnego pochówku wszystkim odnalezionym ofiarom, oddania należnej czci i szacunku niewinnie zamęczonym i pomordowanym, sporządzenia pełnych list ofiar.

Stanowisko Sejmu zostało całkowicie zignorowane. I to nie tylko przez stronę ukraińską, ale także przez część polskich polityków i publicystów, którzy powtarzają do znudzenia, że historią powinni zajmować się historycy, a ci którzy mają inne zdanie to „pożyteczni idioci”, „rosyjskie onuce” lub „agenci Putina”. Po agresji Rosji na Ukrainę doszedł koronny argument, że czas wojny nie sprzyja ekshumacjom i że na pochówki może kiedyś przyjdzie pora.

Przypominanie o okrutnie pomordowanych Polakach na Wołyniu i Galicji Wschodniej jest konieczne nie tylko z powodu nierozliczonego i nieosądzonego ludobójstwa, ale przede wszystkim z uwagi na kult zbrodniarzy spod znaku Ukraińskiej Organizacji Nacjonalistów (OUN), Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) i SS-Galizien. Nie chodzi tylko o to co nasi sąsiedzi robili w czasie wojny, ale tego, co czynią dziś. A dziś z ich woli mordercy stali się bohaterami, a nacjonalizm stał się nurtem oficjalnym i sankcjonowanym przez
@neurotiCat: To są zaiste dziwne czasy. Tylko betonowy aparatczyk z PZPR mówi prawdę. A prawdziwe dziennikarstow uprawia córka komunistycznego dyktatora, który wprowadził Stan Wojenny.
A nasze demokratyczne elity choć mają gębę pełna frazesów, to tchórzliwie chowają się za pełnym podłości milczeniem.
  • Odpowiedz