siema mieszkam w Holandii od jakiegoś czasu i błąkam się po sklepach w poszukiwaniu moich ukochanych wendlin, w żadnym sklepie spożywczym czy też stacjach benzynowych, miastach dużych czy małych, nie posiadają tu wendlin typu kiełbasa bydgoska, myśliwska, polska, krakowskaa te takie pokrojone wpudełeczkach to nie wiem ile bym musiał się na to wybecelewiac by zaspokoić swój wendliniarski apetyt. MAM DOŚĆ JEDZENIA SALAMI...

ps kajzerki w Lidlu mają normalnie więc luzz

#kielbasa
@Earlez:
Nie wiem w jakiej miejscowości jesteś, ale w takim Rotterdamie co drugi "polski sklep" ma całą ladę z wędlinami, kiełbasami i innym mięsiwem gdzie nawet Holendrzy często się zaopatrują
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
#imigrant #irlandiia #uk #pomoc #wypdekprzypracy #pytanie #pomoc
Kieruje o pomoc was mirki z pytaniem
W pracy wydarzył mi sie wypadek lekkiego zgniecenia nogi. Wypadek z mojej winy, trafiłem do szpitala tego samego dnia co wypadek gdzie zrobiono mi zdjecie i doktor wysłał mnie do 2 szpitala do specjalisty. Pojechałem zrobili mi zdjęcie i rezonans po wszsytkim położyli mnie na oddział na 2 dni obserwacji i dali termin z 2 tyg na wizytę. Dostalem stabilizator i 2 kulę i czy to jest do zwrotu? I co sie stanie jeżeli bym sie zwolnił i wrócił do polski czy jakies koszty za brak stawienia sie na wizycie? I teraz jest tak ze moj pracodawca odciaga mi składki na ubezpieczenie ale nie mam wyrobionego nr NIN i sie martwie czy nie dostane listu do zapłaty za 2 dni leczenia i jak to będzie dalej bo o odszkodowanie sie nie będę pluć bo wszsytko maja nagrane. Na czarną godzinę mam wykupiona polise ubezpieczeniowa w razie wypadku w pracy. I co teraz z szefem bede rozmawiał w poniedziałek.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo