Były uderzane poganiaczem w wymiona, rażone prądem w głowę, wykręcano im ogon – mówią przedstawiciele fundacji „Viva!”, którzy zarejestrowali jak wygląda wyprowadzanie zwierząt z ciężarówek w jednym z zakładów w środkowej Polsce.

Podobno kto nie lubi zwierząt nie może lubić też ludzi. Niektóre zachowania wynikają jednak nie tyle&

W roku 1979 Krzysztof Kieślowski przeprowadził swojego rodzaju sondę społeczna. Pytania były niby banalne: kim jesteś? czego byś chciał? co jest dla ciebie najważniejsze. Warty przypomnienia dokument. Piękna polszczyzna i mądre przemyślenia.

3-5/06/2016 z pozdrowieniami dla chłopaków:) Sory za watermark w tle, to był mój pierwszy filmik jaki wrzucałem w VegasPro :) Music used: Ecstatic Wave by Je...

Samotna wyprawa rowerowa z Chrzanowa do Gdańska przejechana w niecałe 3 dni, od 11 do 13 czerwca 2015. Dzień 1: 235km: Chrzanów - Olkusz - Zawiercie - Myszkó...

Do mrożących krew w żyłach wydarzeń z udziałem kolejki gondolowej Politechniki Wrocławskiej doszło w środę rano. Przewożony przez barkę dźwig uderzył w znajdujący się nad Odrą wagonik - uszkodzone zostały drzwi i boczna szyba, ale na szczęście nikomu z jadących w nim osób nic się nie stało.

Kilka dni temu zginęła kolejna osoba na częstochowskich drogach, znowu chodziło o prędkość – pomóż nam w akcji wysyłania maili do zarządu dróg z prośbą o instalację sekundników nad światłami oraz ich synchronizację. Jeśli możesz wykop, nie obiecuje ale może ktoś się za Ciebie pomodli. Dziękuje.

Trwa wojna polsko-bolszewicka o granice Rzeczypospolitej.

Nie święci garnki lepią - w Świeciu n/Osą można było się przekonać W niedzielę w Świeciu nad Osą podczas pikniku działo się... Podczas imprezy towarzyszącej turniejowi rycerskiemu na ustawionych

W końcu kamerka drogowa nie z Rosji zarejestrowała coś ciekawego. Jest celny komentarz.

Fragmenty wież i innych elementów średniowiecznych fortyfikacji oraz ceglany tunel odkryli archeolodzy w Kostrzynie nad Odrą.

Zachęcam do śledzenia postępów w przygotowywaniu do podróży przez Polskę na rowerach, prawie 1800km, oraz codziennej relacji z samego wyjazdu... warto ;)