Cześć Wypoki,

siedze tu z Wami już 14 lat, nadszedł czas, że przydałoby mi się Wasze wsparcie
Chce przy okazji dać też coś w zamian (czytajcie proszę do końca będzie #rozdajo )

W skrócie; W poszukiwaniu spokoju wyprowadziłem się z miasta i zamieszkałem w wiejskiej chacie bez prądu i sąsiadów. Przy tej okazji po 20 latach pracy w zawodzie przebranżowiłem na pszczelarza.
pop100 - Cześć Wypoki, 

siedze tu z Wami już 14 lat, nadszedł czas, że przydałoby mi...

źródło: miody 2

Pobierz
pop100 - Cześć Wypoki, 

siedze tu z Wami już 14 lat, nadszedł czas, że przydałoby mi...
  • 41
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 19
@pop100 masz plusa, ale nic poza tym bo reszty tych rzeczy nie posiadam. Popraw literówki na stronie, Toporzysko pewnie w południowo zachodniej Małopolsce. Górskie są pasma, nie pasy.
Powodzenia, fajna sprawa.
  • Odpowiedz
  • 15
@w9rT_wv_bIAn37l:

- byłem grafikiem, decyzję pomogła mi podjąć pandemia i nieznośni klienci,

- zgadzam, się z Twoimi obserwacjiami - pszczelarstwo w dzisiejszych czasach to trudny i mało-dochodowy biznes, zwłaszcza jak mówimy o sprzedaży miodu - ale przy okazji daje zajebistą satysfakcję

- mieszkając na wsi w takim miejscu jak ja potrzeby finansowe są mniejsze niż w mieście, liczę na to, że jak uczciwie będę robił swoją robotę to wyżyję z
  • Odpowiedz
Zauważyłam, że mam w ogrodzie mega wyluzowane owady i zastanawiam się dlaczego nie są w ogóle agresywne. Już kiedyś zauważyłam, kiedy poszłam zbierać opadłe papierówki w sandałach, że osy chodzą mi po stopach i nic złego nie robią. Dzisiaj musiałam wywieść chyba z 10 taczek jabłek i było tam naprawdę dużo os + kilka szerszeni. Szerszenia się boję, ale osy spokojnie można wziąć do ręki i nic złego nie zrobią. Może ja
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mam pytanie do pszczelarzy, ale o inny niż miód produkt pszczeli. Mianowicie - pierzga.

Nie jest to popularny produkt, więc chciałbym się dowiedzieć jak powinna prawidłowo smakować i wyglądać prawdziwa, niezepsuta pierzga.

Miałem poprzednio słoik 500g. Pierzga rozpuszczała się w wodzie w miarę ok - zostawały jednak pojedyncze ciemne kawałki o konsystencji twardych krówek. Smak słodko-miodowy, równomierny. Żadnych rewelacji żołądkowych, pierzgę trzymałem w szafce w kuchni.

Teraz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ale pierzga czy pyłek? Zakładam, że nie ma błędu i rzeczywiście pierzga.
Pierzga jest robiona z pyłku (w większości), a kolor pyłku - zatem i pierzgi - zależy od tego, z jakich roślin został zebrany. Żeby się toto zepsuło, to chyba musiałoby zapleśnieć, co na pewno byłoby widoczne i wyczuwalne w smaku.
  • Odpowiedz
"Miód techniczny" cokolwiek to jest, pojawił się na polskim rynku. I to mnie nie rusza, bo wychodzę z założenia, że skoro się pojawił to znaczy, że ktoś go kupił, jest popyt, jest podaż.
Ja mam zawsze prawdziwy miód (cukru nie potrzebuję, ale jakoś drożdże trzeba wspomóc) od prawdziwych pszczół, nigdy nie kupuję w marketach (bo nie mam pewności, co kupuję). A Wy Mirki, gdzie kupujecie?

#miod #pszczelarstwo #
TWezmyr - "Miód techniczny" cokolwiek to jest, pojawił się na polskim rynku. I to mni...

źródło: temp_file2926195289527314606

Pobierz
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach