O racjonalności poglądów prawicy i lewicy. Która strona sporu poglądowego jest racjonalna i działa we własnym interesie, a która działa ideologicznie?

Jakiś czas temu zadałem prawej stronie pytanie, o to jak wpływa na ich życie fakt, że zakazują komuś żyć w związku homo, aborcji, zmienić sobie płeć.

https://wykop.pl/wpis/78112023/mam-pytanie-do-smutnopolakow-pisowskich-i-konfiars

Rozwinęła
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
Ale czemu ty uzależniasz dzietność od aborcji


@przemyslaw-maczka: odpowiadam tylko na głupi argument, że zakaz aborcji wg kogoś z praweh strony wpływa na jego życie, bo będzie więcej osób na jego emeryturę pracować.
Jest to bzdura. Legalizacja aborcji nie wpływa na życie osób ktore są jej przeciwnikami.
  • Odpowiedz
  • 631
@SmugglerFan: bo ludzie są grzeszni i nie zostają przy swoich postanowieniach co się zgadza z poglądami Chrześcijaństwa o grzechu pierworodnym i skłonności do grzeszności ludzi, to czemu tam łażą to nie wiem ale to że grzeszą jest spodziewaną sytuacją i nie nie jest niespójne z Chrześcijaństwem zadowolony?? teraz możesz zebrać plusu od ludzi którzy do kościoła chodzą tylko na pogrzeby i śluby ale z jakiegoś powodu tak bardzo im te
  • Odpowiedz
Czy religia w dzisiejszych czasach traci na znaczeniu, czy po prostu zmienia swoją rolę?

Ostatnio sporo myślę o tym, jak religia funkcjonuje we współczesnym świecie. Z jednej strony mamy rozwój nauki, technologii, a także bardziej świeckie społeczeństwa, z drugiej – wciąż miliardy ludzi na całym świecie trwają przy swoich wierzeniach. Pytanie, które mnie nurtuje, brzmi: czy religia staje się mniej istotna, bo nie jest już potrzebna do wyjaśniania zjawisk naturalnych czy kontrolowania społeczeństw, jak to było w przeszłości? A może po prostu zmienia swoją rolę i dzisiaj jest bardziej kwestią osobistych przeżyć, duchowości czy identyfikacji kulturowej?

Ciekawi mnie, jak Wy mirki to widzicie. Czy religia przestaje być potrzebna, czy może po prostu szukamy jej na innych płaszczyznach, np. w filozofii, duchowości bez dogmatów, albo nawet w nowych formach wspólnoty, takich jak ruchy ekologiczne czy społeczne? Zapraszam do dyskusji
( ͡° ͜
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JasnyBanan moim zdaniem religia zaczyna się przesuwać, kiedyś była wykorzystywana do tłumaczenia zjawisk naturalnych, już nie jest do tego potrzebna, była używana do kontroli społeczeństwa, aktualnie mamy od tego pieniądze i dużo większą kontrolę ludności przez władze i korporacje na każdym kroku. Zaczyna się zmieniać, możemy to zauważyć po kobietach, które wierzą w ułożenie planet, kamyki i inne horoskopy, jest to jednak dość mały procent, bo aktualnie większość populacji tego świata
  • Odpowiedz
@JasnyBanan: nie ma jednego ogolnoswiatowego trendu dla wszystkich religii,, natomiast w katolicyzmie postępują zielonoswiatkowe trendy, mowia ze juz polowa katolikow w ameryce poludniowej jest zielonoswiatkowa, u nas tez sie zaczyna np. spotkania z jezusem "dla wszystkich" na stadionach
  • Odpowiedz
kiedyś miałem kolegę, mówił że nie wierzył, lubił ćpać i wiadomo jak się temat zakończył, przedwcześnie.

Jak zobaczymy Marcin Zieliński i kwadransik, polecam na yt, jest to młody chłopak, który był piłkarzem ale został ewangelizatorem. Dostał dar uzdrawiania i chodzi i Duch Św. uzdrawia przez niego.

dla mnie jest to wielka radość. Kiedyś znałem też śp. ks. Józef Kozłowski, też miał dar uzdrawiania, napisał piękne książki o duchowości, szczególnie jedna - z grzechu do wolności, i inne, polecam, bardzo mądry człowiek

  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@filip-apostol: za Mocni w Duchu zawsze propsy. Mnie ich odnowa przez Ducha Świętego uleczyła z choroby Kurczu Powiek. Przez 3 lata chodzilem z zamknietymi oczami, musiałem palcami otwierać oczy i dopiero jak na odnowie powiedziała prorokini że Bóg uzdrawia z choroby oczu to po paru tygodniach otworzyły mi się oczy i od tamtej pory nie mrugam, nie mam tików i Chwała Panu
  • Odpowiedz
@filip-apostol: blabla, bóg uzdrawia XD C---a uzdrawia, chyba, że ktoś jest na tyle słaby psychicznie żeby powierzyć swoje zdrowie "sile wyższej" i będzie w to na tyle mocno wierzył żeby mu się w głowie pozmieniało, to wtedy tak XD Wszystko jest w ludzkiej głowie, jeśli nawet bóg istnieje, albo jakas inna siła wyższa, to w dupie ma przeciętnego Kowalskiego, jeśli sam się za siebie nie weźmie
  • Odpowiedz
@pq18: Jak oni przekonali "opinię publiczną", że Judasz kogokolwiek zdradził, to jest niesamowite. Gość jako jedyny rozumiał, że w tych Jezusowych rebusach chodzi o to żeby się dać zabić jako ofiara. Jezus jawnie mówi do niego: ty mnie wydasz, ty pójdziesz po żołnierzy, masz to zrobić i zrób to prędko, taki jest plan. Judasz to robi, przy tym całuje Jezusa, bo wie że robi tak jak mistrz chciał. Rzymianie go
  • Odpowiedz
  • 2
@swiadomy_anakolut: Czasami mawia się, że biblia to zbiór bajek. Myślę, że jest to prawda i jest to zbiór bardzo dobrych bajek. Dobre bajki charakteryzują się tym, że mają przekaz wprost dla najmłodszych oraz ten ukryty dla doroślejszych odbiorców. To co opisałeś z Judaszem to jest właśnie dojrzałe spojrzenie na tą historię - oddanie się Judasza wyższej sprawie i pełne zaufanie do Jezusa, a nie zdrada.
  • Odpowiedz