@quarox: Oman (szczególnie Salalah), Panama, Kostaryka, Kartagena, Buenos, Rio, Zanzibar, Mombasa (Diani Beach), Brisbane, Miami, może Mauritius (bo może być deszcz).

Skoro podobała Ci się Tajlandia to i Malezja i Wietnam będą okej.

Skoro Cię stać to leć jak leci z własnej listy, choćby i się nazwa podobała. Jak obserwuję opinie to gdy jedni są zachwyceni to inni są obrzydzeni, więc na zdaniu innych nie ma co polegać, trzeba przerobićPokaż całość

@quarox: bikepacking.com

Bierzesz rower, namiot, śpiwór i leć na miesiąc na Kubę np,
Masz tysiące km do przejechania tras masz mnóstwo na całym świecie, gotowych, wystarczy pobrać na gps

Na podstawie tego co napisałeś nie da się w żaden sposób oszacować w sposób precyzyjny wydatków. Na początek przygotuj sobie plan twojej podróży. Dysponując planem podróży bez problemu możesz wyszukać i oszacować praktycznie większość kosztów: od noclegów, przez koszty transportu po wydatki związane z odwiedzaniem wymarzonych miejsc i atrakcji. De facto jedyną niewiadomą mogą być wydatki związane z jedzeniem ale praktycznie każdy jutuber, który wyjeżdża do Tajlandii po pierwsze robi odcinek-przebieżkę poPokaż całość

@Snowflake_ odnośnie czasu na wyspie - 3 tygodnie na Phuket to byłby dramat biorąc pod uwagę ile do zaoferowania ma ten kraj nawet biorąc pod uwagę tylko południe (coś mi chyba mignęło, że Ciebie interesują głównie wyspy). Także jak najbardziej zmienić miejscówkę po kilku dniach - rozwiązań jest pierdyliard więc póki co nie rozwijam tego tematu. Jeśli chodzi o śniadania to myślę, że jak posiedzisz kilka dni w tropikach to doceniszPokaż całość

@Snowflake_ Mi bardziej chodziło o to jak masz,kupione bilety bo jeżeli przylatujesz na lub wylatujesz z Phuket to wiadomo, że od tego miejsca trzeba będzie zacząć lub zakończyć podróż. Jeśli masz bilet w najbardziej popularnej (i niestety ostatnio średnio optymalnej finansowo wersji czyli z miasta X do Bangkoku i powrót z Bangkoku do miasta X) to można wykombinować inny plan. Jakieś podpowiedzi odnośnie wysp możesz znaleźć we wcześniejszych wątkach ( jaPokaż całość

@weekendowka: Zazwyczaj gryzę się w język ale czasem nie mogę się powstrzymać
1. Wiza – Najpierw piszesz, że Polacy, którzy przyjeżdżają do Tajlandii nie potrzebują wizy potem piszesz, że jest to visa on arrival. Nie ma ani wizy ani „visa on arrival”, która de facto byłaby wizą. Jest ruch bezwizowy – visa exemption. Żeby móc przebywać w Tajlandii do 60 dni nie ma potrzeby jeździć do Warszawy.

2. Songthaew – ta forma transportu w miastach nie jest po to żeby obwozić od atrakcji do atrakcji. Najzwyczajniej w świecie na przykład w Bangkoku nie wszędzie wjedzie autobus miejski i po to są songthaew. To swego rodzaju autobusy miejskie, które mają „swoją pętlę”. Jeżeli chodzi o cenę to tu też nie ma to za wiele do dyskusji bo nie ma znaczenia czy wysiądziesz 200 metrów dalej czy pojedziesz do końca trasy.
3. Autobusy miejskie – nie ma potrzeby rozumieć bo od kilku lat jest do tego stworzona specjalna aplikacja, która nazywa się ViaBus. Nie ma sensu robić tutoriala jak z niej korzystać ale mogę dodać, że widać w niej także ruch autobusów na żywo na interesujących nas trasach co przy korkach w stolicy bywa bezcenną informacją biorąc pod uwagęPokaż całość

@roo-bin: problem z tym spamem jak podrozować jest taki że ci spamerzy przeważnie przepisuja to co znajdą w necie zwykle stare i nieaktualne. Może nawet nigdy tam nie byli w miejscu które opisują.

@chojnacc dodam też, że takich informacji najlepiej szukać bezpośrednio u źródła czyli dzwonić do ambasad (ewentualnie do biur operatora lotu - zresztą zazwyczaj operatorzy mają na swoich stronach opisane warunki jakie trzeba spełnić żeby gdzieś wlecieć). Ewentualnie poszukać informacji na oficjalnych stronach internetowych (warto upewnić się czy jest to oficjalna strona rządowa a nie jakieś na przykład .com). Nie obraź się ale dla mnie pytanie się kogoś na forum internetowowym niePokaż całość

@chojnacc: Jakbyście jeszcze nie ogarnęli zdjęć do dokumentów to polecam https://portraid.online/, odezwij się na PW a podeślę jakiś kod na zdjęcie.

@Snowflake_: nie przejmuj się porą deszczową. Najmocniej leje około czerwca. W październiku czy listopadzie to będzie już końcówka także popada mocno godzinkę czy dwie i po sprawie. Ja co pol roku jeżdżę i też około października się wybieram także daj znać jak będziesz pewny na 100% to może się ustawimy na jakiegoś Changa

dziekuje @roo-bin za dobre rady, wybralam nurkowanie na phi phi i pewnie jeszcze dojdzie malpi gaj )

@MisterHeiden: Moja wersja jest taka, że normalni ludzie mają jakieś normalne zajęcia, a nie youtuby, tiktoki i inne blogi na kiju. Po drugie gdyby nie internet, to tylko rodzina wiedziała, że tamci są debile

@MisterHeiden szkoda, że dość przykry obraz Polaków co mieszkają na Filipinach tworzą właśnie takie osoby, na szczęście nie mam zamiaru spotykać się z takimi osobami.
Dużo Polaków co poznałem tutaj (Filipiny) to w zasadzie normalni ludzie z którymi chętnie można się spotkać, czy pogadać.

Nie oglądam polskich youtuberow na Filipinach, bo nic dla mnie nie wnoszą. Bardziej ich kojarzę przez grupy Polaków na Filipinach, gdzie też nie mała "patologia", ale tamPokaż całość

@mirko_anonim vat to 7% więc się nie spodziewaj za wiele

@mirko_anonim: taniej ci będzie zrobić stopover w katarze albo dubaju XDD

@TadzioNorek: pattaya